Jaka żyłka na okonia?

W dzisiejszym blogu zajmiemy się zagadnieniem wyboru żyłki na okonia. Czym powinna się charakteryzować, jakie posiadać właściwości, jakie mieć parametry? Postaram się pomóc Wam drodzy czytelnicy w wyborze odpowiedniej żyłki, aby łowić piękne pasiaste grubasy. Z reguły przyjęło się, że na spinning łowimy plecionką, jednak nie zawsze zda ona egzamin. Jest kilka detali, które świadczą o przewadze żyłki nad plecionką. Pierwszym z nich jest cena. Żyłki są zdecydowanie tańsze od plecionek, dlatego pod tym względem są wyborem ekonomicznym.

Absorbcja wody – istotną cechą żyłek jest niska absorpcja wody, co w niektórych przypadkach ma kolosalne znaczenie. Plecionki bardzo łatwo wchłaniają wodę, przez co szybciej toną. Szczególnie jest to zauważalne, kiedy łowimy jesienią, lub w zimie, gdzie woda znajdująca się w plecionce zamarza, co przeszkadza, lub wręcz uniemożliwia łowienie – plecionka źle układa się na szpuli i oddawanie dalekich rzutów jest praktycznie niemożliwe. Dlatego, jeżeli chcemy łowić okonie na jesień lub również zimą to tylko żyłka.

Rozciągliwość - dla wytrwanych spinningistów jasne jest, że żyłka jest bardziej rozciągliwa od plecionki. W związku z tym żyłka biorąc pod uwagę jej rozciągliwość doskonale sprawdzi się w przypadku początkującego spinningisty, kiedy to jej struktura pozwoli na korygowanie ewentualnych błędów podczas łowienia.

Skuteczność brań - Żyłka w porównaniu z plecionką ma tutaj dwa poważne atuty. Po pierwsze z racji tego, że ryba nie wyczuwa oporu podczas zasysania przynęty, żyłka może znacząco podnieść skuteczność brań. Po drugie żyłka z racji swojej rozciągliwości spełnia rolę amortyzatora, dzięki czemu rybie będzie o wiele ciężej wypluć przynętę z pyska. Poza tym, żyłka w przeciwieństwie do plecionki świetnie sprawdzi się w przypadku łowienia podlodowego, ale to temat na odrębnego bloga.

Widoczność w wodzie - Porównując żyłkę i plecionkę, w tym przypadku widzimy wyraźnie przewagę żyłki nad plecionką. Żyłka jest w wodzie o wiele mniej wyczuwalna, nie tylko poprzez dotyk, ale również szeroko rozumianą widoczność dla ryb.

Przy wyborze żyłki do połowu spinningowego pamiętać należy, że generalnie w przypadku żyłki skupić się trzeba na kilku najważniejszych technikach spinningowych.  Żyłka na pewno nie odda w taki sam sposób co plecionka drgań przy metodzie opadu, lub w przypadku łowienia z użyciem czeburaszek. Dobrze natomiast sprawdzi się w przypadku łowienia na boczny trok, lub łowiąc obrotówką. Oczywiście nie będzie ona idealnie tak samo czuła jak plecionka, ale w zupełności sobie poradzi.

Grubość żyłki - w przypadku tej cechy pamiętać należy o zachowaniu pewnych proporcji i zależności. Wiadomo, zresztą nie tylko przy spinningu, że im cieńsza żyłka, tym mniejsza wytrzymałość, za to większa czułość. I odwrotnie. Im żyłka grubsza, tym mniejsza czułość a większa wytrzymałość. Zawsze brać pod uwagę należy wodę, nad którą łowimy. Jeżeli na naszej wodzie występują powalone drzewa, przeszkody i inne rzeczy, które mogą utrudnić nam hol, bierzmy to pod uwagę przy wyborze grubości żyłki. 






Jaka grubość na początek?

Zaczynając swoją przygodę ze spinningiem, sugerowałbym średnice w granicach 0,18mm. Da ona nam pewność holu, a poza tym wybaczy błędy. Istotne jest, o ile nie najważniejsze, aby wybrać żyłkę bardzo dobrej jakości od znanego producenta. To podstawa. Biorąc pod uwagę wody trudniejsze, z powalonymi drzewami itd, można zastosować żyłkę delikatnie grubszą. Przy wyborze żyłki pamiętajmy również o tym, że czasami poszczególne podawane średnice przez producentów niewiele się od siebie różnią. Dlatego jeżeli już decydujemy się na żyłkę, szczerze polecam te z domieszką fluorocarbonu. Świetnie w tej roli spełnia się żyłki ze stajni Berkley na przykład Berkley Flluoroshield 3.4 kg., 0.20 mm. 

Żyłka ta to najlepsze rozwiązanie z obu światów; rdzeń kopolimerowy z powłoką fluorowęglową. Powłoka fluorowęglowa "osłania" wewnętrzny kopolimer, czyniąc go niemal niewidocznym pod wodą i odpornym na ścieranie, a jednocześnie zachowuje lekkość dla optymalnej odległości rzutu. Co równie ważne doskonale nadaje się do łowienia obrotówkami, ponieważ dzięki swojemu składowi nie skręca się tak jak standardowa żyłka i jest bardziej odporna na ścieranie i przetarcia. Wybór idealny. I cena świetna.



Do wyboru do koloru

W spinningu zasada jest prosta. Musimy widzieć, jak prowadzimy przynętę, jak ona pracuje, czuć dno itd. Dlatego też jednym z ważniejszych kryteriów podczas łowienia spinningowego jest umiejętne prowadzenie przynęty dzięki widoczności żyłki. Dlatego też, jeżeli łowimy na wodach głębszych, potrzebujemy żyłki fluo, aby mieć lepszą kontrolę nad prowadzonym zestawem. Na wodach płytszych żyłki w kolorach naturalnych, lub odcieniach zieleni są wystarczające w zupełności. Ma to znaczenie jeszcze z innego punktu widzenia. Okonie to z reguły ryby bardzo ostrożne. Więc na płytszych wodach i w płytszych miejscach nie możemy rzucać się w oczy jaskrawym kolorem żyłki. Jeżeli chodzi o wybór żyłek na większe głębokości, gdzie musimy kontrolować prowadzenie przynęty, a sama żyłka musi być dla nas widoczna. Żyłka  Mikado na okonia dream Line Spinning 0.18 mm., to z kolei  żyłka, która będzie doskonale widoczna w wodzie. Posiada duża wytrzymałość, odporność na przetarcia i posiada niewielką rozciągliwość.


Mam nadzieję, że moje rady pomogą Wam w wyborze odpowiedniej żyłki do łowienia okoni, dzięki czemu złowicie wiele pięknych pasiastych okazów.



Łukasz Bednarczyk

Wielka Ryba

Komentarze (0)

Brak komentarzy w tym momencie.

Nowy komentarz

Produkt dodany do ulubionych
Produkt dodany do porównania.

Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Dowiedz się więcej jak je wyłączyć.