Sinking Bomb

Sinking Bomb

W dzisiejszym blogu opiszę Wam kolejną ciekawą technikę wędkarską związaną z łowieniem techniką feederową. Mam tutaj na myśli sinking bomb. Jest to stosunkowo młoda technika, która z roku na rok zyskuje coraz więcej zwolenników i entuzjastów. Przywędrowała do nas z Anglii, dzięki Robowi Kitchensinowi, czołowemu wędkarzowi matchowemu na wyspach. Kolejne idealne rozwiązanie, kiedy ryby nie biorą z gruntu. Właśnie ta technika daje nam możliwość łowienia ryb w toni. Dzięki temu po pierwsze możemy szybko zmieniać łowisko, a po drugie dzięki naszej uniwersalności zyskujemy nad wodą przewagę. Łowimy skutecznie, kiedy inne sposoby zawodzą. Oprócz tego możemy obławiać całą szerokość toni od miejsc tuż nad dnem, aż do miejsc tuż pod powierzchnią. Nazwa sinking bomb bierze się z tego, że do łowienia korzystamy ze specjalnej bombki. Cała zasada i skuteczność tej techniki polega na tym, że nasza przynęta wraz z bombką powoli opada w kierunku dna, dzięki czemu przynęta jest podana w całkowicie inny sposób, niż do tej pory. To właśnie ten opad naszej przynęty często prowokuje ryby do brania. Oprócz bombki do zbudowania zestawu będziemy potrzebowali stoperka i łącznika, aby skutecznie połączyć żyłkę główną z przyponem. Warto nadmienić, że technika ta jest najbardziej skuteczna w letnim okresie, gdzie ryba często wędruje w toni, lub przebywa tuż pod powierzchnią wody. Widzimy zatem tutaj dość duże podobieństwo do karpiowego Zig Riga. Jest to swego rodzaju odpowiedź wędkarzy feederowych na karpiowego Zig Riga właśnie. Takie rozwiązania cieszą, ponieważ dzięki nim wędkarstwo stale się rozwija i wzbogaca o nowe rozwiązania i techniki.

Przypon

Przyjęte jest, że idealny przypon do tej techniki wynosi około 50 cm, a jego średnica to od 0.18mm do 0.22 mm. Dobrym wyborem w przedmiocie żyłek przyponowych będzie w tym przypadku Mikado Fluorocarbon Jaws 0.18 mm/ 2.98 kg/50m. Jest to 50 metrowy odcinek mocnej żyłki o wytrzymałości 2.98 kg. Jej średnica to 0.18 mm. Jest to niewidoczna pod wodą linka, która oprócz tego posiada zwiększoną odporność na przetarcia. Doskonały materiał gwarantujący idealną prezentacje naszej przynęty i pewny hol bez obawy o zagrożenia występujące na dnie. Żadne podwodne przeszkody i zaczepy nie będą nam straszne kiedy jej użyjemy.

Inną świetną propozycją żyłki przyponowej będzie Daiwa PX FC leader 0.20-0.50 C. Żyłka również o odcinku 50 metrów, przezroczysta. Jej wytrzymałość to  2,9 kg, a średnica wynosi 0.20 mm. Jest to materiał, który cechuje się niezwykłą wytrzymałością i odpornością na ścieranie, a jednocześnie bardzo dużym stopniem elastyczności. Można z powodzeniem używać go zarówno w słodkiej, jak i słonej wodzie. Świetna relacja ceny do jakości.

 Zasada działania zestawu

Sinking Bomb jest to technika niezwykle prosta i może to właśnie dzięki temu tak niesamowicie skuteczna. Zadaniem naszej bombki jest przede wszystkim to, aby wraz z przynęta opadała w kierunku dna. Istotne jest to, abyśmy mieli możliwość umieszczenia w niej obciążenia, dzięki czemu będziemy mogli regulować tempo jej opadania. Bardzo istotnym elementem skutecznego łowienia tą techniką będzie tutaj proca. Wiąże się to z tym, że stale musimy nęcić nasze łowisko, aby przytrzymać ryby w łowisku.  Wpadający do wody pellet tworzy cichy plusk, a opadające ziarenka wędkarskich smakołyków prowokują ryby do brania.  Jako przynętę możemy użyć tonących pelletów, jak i dumbelssów.

Generalnie przyjęło się, aby ich średnica nie przekraczała 10 mm. Dobrym wyborem jeżeli chodzi o pellet, którym będziemy nęcić jest mieszanka od Polskiej marki Massive Baits. Mam tutaj na myśli Massive Baits Bolsena Sqiud 8mm Pellets 750 gram.

Dzięki dużej dozie aromatów pellet ten w sposób niezwykle skuteczny wabi ryby bez względu na warunki nad wodą. Innym świetnym produktem do nęcenia za pomocą procy i skutecznego łowienia techniką skinking bomb będzie Massive Baits Vario Mixed Pellets 1.5mm – 3 mm. Jest to specjalna mieszanka pelletów o różnej średnicy. Dzięki temu pellety rozpuszczają się  w różnym czasie, a to z kolei pozwala nam na uniwersalne zastosowanie tej mieszanki i przede wszystkim jej wysoką skuteczność. Dzięki różnej średnicy tego pelletu jesteśmy w stanie dłużej przytrzymać ryby w naszym łowisku.

Opad naszej bombki możemy swobodnie regulować, dzięki możliwości umieszczenia w niej śrucin, dzięki którym opada ona na dno w oczekiwanym przez nas tempie. Oczywiście siłę dociążenia regulujemy według własnych potrzeb. Budowa naszego zestawu jest banalnie prosta. Zestaw budujemy na zasadzie przelotowej, podobnie jak w klasycznym federze. Bombka po obu stronach musi być zatrzymana stoperkami, które stabilizują jej pozycję. Ważne jest to, aby podczas łowienia zachować czujność, ponieważ nasza przynęta cały czas opada ku dnie, więc branie poczujemy poprzez wygięcie naszej szczytówki. Dlatego z racji ciągłego ruchu naszej bombki najlepiej mieć wędkę cały czas w ręku. Dzięki temu zawsze będziemy w stanie skutecznie zaciąć i wyholować naszą zdobycz.

Proca

Proca jest nieodzownym elementem skutecznego łowienia na sinking bomb. Wiąże się to z tym, że aby skutecznie utrzymać ryby w łowisku stale musimy delikatnie podnęcać nasze łowisko. Oczywiście ilość pelletu, którym nęcimy i intensywność rzutów musimy dostosować do warunków panujących nad wodą. Dobrymi procami będą takie, które oprócz dostosowania mieszka do pelletów, pozwolą nam również na oddawanie dość dalekich rzutów w zależności od naszych potrzeb.

Dobrym wyborem będzie tutaj Fox Rangemaster Powergrip Catty. Bardzo dobrej jakości proca z wielofunkcyjnym koszyczkiem, który pasuje do różnych przynęt. Specjalnie wyprofilowana rączka zwiększa komfort i poprawia chwyt chroniąc nasz nadgarstek. Oprócz tego pewny chwyt zapewniają specjalnie wygięcia na palce. Koszyk w tej procy jest wykonany ze specjalnego wzmocnionego materiału, dzięki czemu będzie nam on służył dłużej. Innym w zupełności wystarczającym wyborem będzie też proca Mikado AIX-8703. Dedykowana do podawania niewielkich ilości zanęty i przynęty. Dzięki swojej budowie pozwala nam na precyzyjne podawanie pelletów w miejsce naszego łowienia.

Technika sinking bomb z pewnością zdobędzie jeszcze wielu zwolenników. Jest to metoda, która już wielokrotnie udowodniła swoja przewagę nad innymi technikami. Mam nadzieję, że nieco przybliżyłem Wam tę ciekawą metodę skutecznego łowienia w toni.

Łukasz Bednarczyk

Wielka Ryba