Jak złowić lina na spławik?

Jak złowić lina na spławik

Moim zdaniem dziś zajmujemy się jedną z piękniejszych ryb, które można złowić w naszych rodzimych wodach. Oczywiście jest to moje prywatne zdanie. Tym bardziej, że jest to gatunek występujący w każdego rodzaju zbiornikach w naszym kraju. Spotkamy go w jeziorze, rzekach, stawach, starorzeczach, zbiornikach zalewowych. Jego cechą charakterystyczną jest to, że jest dość odporny na niską zawartość tlenu w wodzie, dzięki czemu bez problemu żyje w zbiornikach o niskiej jego zawartości. Z drugiej strony pamiętać należy, że lin jest rybą niezwykle wrażliwą na uszkodzenia mechaniczne, więc pamiętajmy o tym, kiedy go złowimy i zachowajmy szczególną ostrożność podczas wypuszczania do wody. W Polsce największego lina złowiono w 2006 roku. Ryba ważyła 4,7 kg i mierzyła 66 cm.

Wygląd

Ciało wydłużone o charakterystycznej zielonkawej barwie. Głowa wydłużona z niewielkimi oczami. Lin posiada dość duże płetwy piersiowe i brzuszne. W zależności od zbiornika, w którym lin przebywa jego kolor może nieznacznie się zmieniać. Co charakterystyczne, liny posiadają bardzo drobną łuskę, praktycznie niewidoczną, a oprócz tego słyną z wydzielania dużej ilości śluzu.

Dieta lina

Lin bardzo chętnie odżywia się larwami owadów, małymi ślimakami i skorupiakami, czasami nie pogardzi również kawałkami roślin.

Tarło lina

Lin przechodzi tarło w okresie od końca maja do sierpnia, a dojrzałość płciową osiąga w wieku pomiędzy 3 a 4 lat. Tarło odbywa się na mocno ogrzanych płyciznach. Na uwagę zasługuje fakt, że samica lina jest w stanie złożyć nawet do 1 mln. jaj, więc populacja lina w naszym kraju jest w zupełności zadowalająca i stale rośnie. Wymiar ochronny lina wynosi 25 cm, a okres ochronny lina nie obowiązuje.

Wybór łowiska

Chcąc łowić liny, musimy pamiętać, że uwielbiają one zbiorniki z dużą ilością mułu, oraz roślinności, co bezpośrednio wymusza na nas odpowiednie podejście do łowienia tej ryby. Pamiętać jednak należy, że liny potrafią żerować w jednym miejscu przez długi czas, więc, jeżeli już znajdziemy dobrą miejscówkę na lina, istnieje duża szansa, że w tym miejscu liny będą przebywały regularnie. Bez większego problemu lina złowimy zarówno na spławik, jak i grunt. Pamiętać należy, żeby podczas łowienia linów, szczególnie w dzikich zbiornikach, zachować szczególna ostrożność i ciszę. Bierze się to z tego, że jest on rybą niezwykle płochliwą. Wbrew powszechnie obowiązującej opinii, że liny nie biorą w nocy,  lin czasami połakomi się na nocną przynętę.

Sposób nęcenia

Nęcenie lina jest uzależnione od przede wszystkim upodobań tej ryby na danym zbiorniku wodnym. Może okazać się, że na jednym zbiorniku doskonała do nęcenia będzie kukurydza, na drugim makaron, czy groch. Generalnie zasada jest bardzo prosta. Jeżeli mamy taką możliwość i łowisko z rybostanem linów blisko miejsca zamieszkania, to możemy wyznaczyć do ich łowienia doskonałą miejscówkę. Dzięki temu możemy nęcić i sami obserwować na jaki „ smakołyk” lin będzie reagował odpowiednio. Możemy więc przyzwyczaić rybę do określonego rodzaju naszej zanęty. Tuż przed samym łowieniem robimy 1-2 dni przerwy i rozpoczynamy połów. Jeżeli łowisko z rybostanem linów jest oddalone od naszego miejsca zamieszkania, niestety musimy posiadać urozmaicony zestaw do nęcenia. Plusem w tej sytuacji jest to, że produkty takie jak makaron, czy kukurydzę konserwową jesteśmy w stanie zakupić w każdym sklepie wędkarskim. Dodatkowo makaron, czy groch możemy przyrządzić bezpośrednio nad wodą. Jako zanęta na lina doskonale również sprawdza się drobny pellet, posiekane rosówki, czerwone robaki czy ugotowana kukurydza. Pamiętajmy o tym, że lin lubi zjeść, więc nie bójmy się o rozmiar frakcji w naszej zanęcie. Dobrze, kiedy z zanęty sypkiej i pociętych kawałków rosówek lub czerwonych robaków jesteśmy w stanie ulepić kule zanętowe. Zamiast zanęty możemy w tym celu użyć ziemi lub gliny.

Kiedy na lina

Najlepszym okresem do połowu lina jest marzec, oraz kwiecień. W pozostałych okresach roku kalendarzowego również go złowimy, jednak już nie z ta samą intensywnością i będziemy musieli go trochę więcej poszukać.

Przynęta

Najbardziej popularne przynęty, tak jak pisałem powyżej to kukurydza konserwowa, czerwone robaki, rosówki, makaron, jeżeli chodzi o dumbelsy i kulki proteinowe najczęściej te o smaku ślimaka. Jak zawsze odpowiednią przynętą na lina okaże się również ryż, pszenica, czy ziemniaki. Stara szkoła a jednak się sprawdza.

Jak złowić lina na spławik

Przyjęte jest, że antenka naszego spławika powinna tylko nieznacznie wystawać z powierzchni wody. Aby to uzyskać, musi być on zanurzony w wodzie w ¾ swojej wysokości. Śruciny umieszczamy na dnie łowiska, a kiedy spławik się podniesie następuje zacięcie. Pamiętać należy, że kiedy nasze obciążenie wraz z przynętą spoczywa na dnie, zawsze podczas brania nasz spławik będzie podnosił się do góry. Jest to sygnał, aby zacinać. Jeżeli chodzi o spławiki, to do łowienia lina najlepsze będą te o wyporności pomiędzy 5 a 12 gram. Dobrym wyborem do łowienia lina metodą spławikową będzie spławik Mikado Waggler 006-10+2g. Typowy spławik odległościowy, operujący na bliskich i średnich dystansach. Spławik koniecznie musi mieć długą antenkę w celu lepszej sygnalizacji brań.

Haczyki

W przedmiocie haczyków dobrym rozmiarem będzie przedział od 8 do 6, najlepiej z krótkim trzonkiem. Dobrym wyborem będzą tutaj haczyki Mikado Sensual Chinu 8 g. Jego struktura, oraz jakość materiałów pozwolą na to, że wyholujemy każdego silnego lina. Kolejną dobrą propozycją będzie haczyk BKK Shark Chinu-CB 8 BN. Haczyk wykonany z niezwykle mocnego materiału o niesamowicie ostrym ostrzu.

Żyłka

Jeżeli chodzi o średnicę, to do metody spławikowej najlepszym przedziałem będzie 0.20mm-0.25 mm. Dobrze, kiedy miałaby ona dobre właściwości tonące. Oprócz tego pamiętajmy o przyponie, który powinien mieć 0.12 mm-0.18 mm. Jeżeli chodzi o dobrą żyłkę do metody spławikowej, polecam produkt od marki Cormoran, a mianowicie Cormoran Profiline Roach 400m, 0.20 mm. Pojemność na szpuli to aż 400 metrów, więc starczy na każdy kołowrotek. Jej doskonała wytrzymałość na węźle, oraz odporność na przetarcia zapewnią nam bezpieczny hol każdego lina bez względu, gdzie nam ucieknie.

 Wędzisko

Dobrze, kiedy posiadamy wędka o długości 3-4 metry i odpowiednim zapasie mocy. Da nam to możliwość bezpiecznego holu, kiedy walczymy z linem wśród podwodnej roślinności, czy grążeli, w które lubi uciec tuż po braniu. Ciekawy wędziskiem do łowienia lina będzie wędka Mikado Princess 4,00 1-20 g. Wędka o długości 4 metry, o długości transportowej 131 cm. Wędka posiada przelotki SIC, a jej praca to mocna akcja szczytowa. Doskonała do metody spławikowej. Inną wędką godną polecenia jest Mikado Ultraviolet II Tele Match 3,90m, 1-20 g. Krótsza od poprzedniczki, ale w niczym jej nie ustępująca. Posiada lepszą długość transportową, bo wynosi ona tylko 113 cm. Dzięki materiałom użytym podczas jej produkcji mamy gwarancję odpowiedniego zapasu mocy. Wędka bez problemu wyholuje każdego walecznego lina.

Kołowrotek

Kołowrotek w tej metodzie musi być oczywiście dedykowany do metody spławikowej. Moim zdaniem bardzo dobrym wyborem będzie tutaj Okuma Ceynar Match CXT 30MS FD. Jest to kołowrotek dedykowany do wszelkich metod spławikowych. Doskonała płynna i niczym nie zakłócona praca dzięki aż 8 łożyskom. Posiada specjalną aluminiowa szpulę matchową, której pojemność to 250 m/0.12 mm., a do tego w zestawie dostajemy szpulę zapasową. Dzięki tej pojemności, żadna ryba nam nie odjedzie. Do tego w konstrukcji kołowrotka wykorzystano mocny, odporny na korozje grafitowy korpus. Metalowa korba i uchwyt z pianki EVA, zapewnia nam pewny chwyt. Doskonały wybór w świetnej cenie.

Kwestia wyboru przynęty, jej koloru, oraz wyboru zanęty jest zagadnieniem wynikającym z upodobań ryb na danej wodzie, oraz osobistych preferencji łowiącego. Życzę Wam jednak, żebyście zawsze z doborem odpowiedniej przynęty i zanęty trafiali w „punkt”, dzięki czemu złowicie wiele pięknym linów.

Łukasz Bednarczyk

Wielka Ryba